Uwieńczenie bierności; Piotr Andrejew: film jak poezja
Jacek Tabęcki w recenzji filmu "Kobiety, które kochałem" stwierdza, że reżyserka Malvina Ursianu nie daje wiele powodów, by ją za jej obraz pokochać.
Drugą połowę strony zajmuje rozmowa z Piotrem Andrejewem, jednym z ciekawszych reżyserów młodego pokolenia. Stwierdza on, że najważniejszym celem filmowca jest proponowanie własnego, autorskiego widzenia świata.
Na zdjęciu:
- kadr z filmu "Kobiety, które kochałem".
Drugą połowę strony zajmuje rozmowa z Piotrem Andrejewem, jednym z ciekawszych reżyserów młodego pokolenia. Stwierdza on, że najważniejszym celem filmowca jest proponowanie własnego, autorskiego widzenia świata.
Na zdjęciu:
- kadr z filmu "Kobiety, które kochałem".
Uwieńczenie bierności, recenzja, Kobiety które kochałem, Jacek Tabęcki, MalvinaUrsianu, George Motoi, Silvia Popovici, Gina Patrichi, Cornel Coman, Piotr Andrejew: film jak poezja, Rozmowa, Piotr Andrejew, Idzie Mróz, Na pięcie, Środek drogi, Taki układ, Pan Polny, Pajace, Listopad, Jerzy Zieliński, wywiad
Pozostałe strony
-
strona
1
wydanie: 37/1975
-
strona
2
wydanie: 37/1975
-
strona
3
wydanie: 37/1975
-
strona
4
wydanie: 37/1975
-
strona
5
wydanie: 37/1975
-
strona
6
wydanie: 37/1975
-
strona
7
wydanie: 37/1975
-
strona
8
wydanie: 37/1975
-
strona
9
wydanie: 37/1975
-
strona
10
wydanie: 37/1975
-
strona
11
wydanie: 37/1975
-
strona
12
wydanie: 37/1975
-
strona
13
wydanie: 37/1975
-
strona
14
wydanie: 37/1975
-
strona
15
wydanie: 37/1975
-
strona
16
wydanie: 37/1975
-
strona
17
wydanie: 37/1975
-
strona
18
wydanie: 37/1975
-
strona
19
wydanie: 37/1975
-
strona
20
wydanie: 37/1975
-
strona
21
wydanie: 37/1975
-
strona
22
wydanie: 37/1975
-
strona
23
wydanie: 37/1975
-
strona
24
wydanie: 37/1975